Kiedyś fotografowałam tylko "piękne i młode" kobiety
Zaczynałam od fotografowania młodych dziewczyn aspirujących do bycia modelkami. Dziewczyny o wręcz idealnych sylwetkach z nieskazitelną cerą.
Zdjęcia wychodziły zachwycające… Ale coś mi w nich nie grało.
TE ZDJĘCIA Były piękne, ale powierzchowne.
Jakby brakowało w nich tego „czegoś”, co tkwi w każdym człowieku, ale głębiej.
Prawdy. Emocji. Intencji.
Prawdziwa wartość fotografii
Wtedy na mojej drodze stanęła moja mentorka- fotografka, która pokazała mi, że najwięcej dzieje się nie przed obiektywem, ale w kobiecie, która zaczyna widzieć swoje piękno naprawdę.
Sesja staje się wtedy spotkaniem ze sobą, podczas którego powstaje obraz. Prawdziwy i piękny.
Pierwsza Bohaterka
Skonstruowałam proces, który miał pomóc kobietom zobaczyć siebie naprawdę. Z rozmową, z uważnością, z emocją.
Pierwszą kobietą, którą poprowadziłam przez ten proces, była moja mama. Ona bardzo chciała takiej sesji, czuła też, że jej czas mija i młodsza już nie będzie. I mimo że przez lata patrzyła na siebie bardzo krytycznie, zdecydowała się.
Chciała zobaczyć siebie — nie jako mamę, nie jako opiekunkę, ale jako kobietę.
Kiedy później zobaczyła zdjęcia… po prostu się śmiała. Przeglądała wydruki ze szczerą radością, z czułością, z niedowierzaniem. Jakby pierwszy raz od dawna naprawdę siebie polubiła i zobaczyła w sobie „to coś”, co jej się podoba.
Nazywam się Marta
Fotografia może przywracać kobiecie to,
co przez lata dawała innym.
Przypomnieć jej o tym, kim tak naprawdę jest.
Może być początkiem powrotu do siebie.
W chwili, gdy to zrozumiałam, wiedziałam, że to jest moje miejsce.
Pomagać kobietom 40+, 50+, 60+ zobaczyć siebie na nowo.
Nie przez pryzmat ról, wieku, oczekiwań…
Ale tak po prostu — z czułością, prawdą, spokojem.
W ciągu ostatnich 3 lat towarzyszyłam dziesiątkom kobiet w odkrywaniu swojego piękna.
Każda sesja jest podróżą...
…Czasem emocjonalną, czasem oczyszczającą, ale zawsze prawdziwą i w głąb siebie.
Jeśli czujesz, że to Twój moment, zgłoś się klikając przycisk.
Bo może właśnie teraz… to Ty jesteś gotowa, by zobaczyć siebie naprawdę.